mr Perfect
TY TEZ MOZESZ NIM BYC! WYSTARCZY PRZECIEZ, ZE...
+ na etapie wstepnym wykonuje nie tylko krok pierwszy, ale rowniez drugi, trzeci, czwarty... do skutku
+ rozumie, ze czlowiek Ja potrzebuje wiele czasu na oswojenie sie z ludzmi, wiec daje mi ku temu wiele okazji (sporo czasu mija... razem), jednak niczego dramatycznie nie przyspiesza
+ opiekuje sie mna, broni tez (z nas dwojga to on jest tym silnym), robi to w taki sympatyczny, niewymuszony sposob
+ w zadnym razie mnie nie porzuca
+ jest dzentelmenem w kazdym calu (co nie wyklucza bycia szalonym czasem)
+ gdy trzeba, kieruje mna i podejmuje roznego typu decyzje (np. wybiera lepszy sposob spedzenia czasu z dwoch zaproponowanych) - tu przypomina mi sie Radek na imprezie u Marzeny czy kogos, odwiodl mnie od pomyslow kiepskich i wypelnil czas innymi rzeczami - "chodzmy tu, a moze tam, zrobmy to i tamto"
+ po prostu jest pelen inicjatywy
+ jest odpowiedzialny
+ opowiada mi rzeczy i slucha, gdy mowie ja, mowi w sposob bardzo zajmujacy (nawet jesli o niczym waznym, to i tak chce sie go sluchac)
+ poswieca mi wiele uwagi (przypomnial mi sie Michal - kiedy cos mi zaczynal opowiadac, nachylal sie do mnie w taki specyficzny sposob - mozliwy wtedy, gdy siedzi sie na logmarowym krzeselku - z oparciem rak na blacie i przechyleniem calego ciala w kierunku rozmowcy. bardzo przyjemnie mi sie z nim rozmawialo)
+ nie trzeba byc przy nim madrym i nienagannym - oboje czujemy sie swobodnie w swoim towarzystwie
+ dzieli sie - tym, co ostatnio widzial, czytal, uslyszal, tym, co ma, radoscia i smutkami, swoimi myslami (jakiekolwiek one nie sa)+ wspolkomentuje filmy
+ jest uczynny, chetnie pomaga (chocby przyjaznie sie usmiechajac do kogos)
+ dopinguje mnie, mobilizuje itp., gdy mija mi zapal (badz go wcale nie ma)
+ lubi spotykac sie w gronie wiekszym niz 1+1 i nie jest oblesnie przytulasny wtedy (zna umiar)
+ pozwala trzymac sie za reke, daje sie sie glaskac i takie tam
+ zartuje czesto i chetnie sie smieje, czasem usmiecha do mnie tak ot tak (znow Michal - gdy sie usmiechal, mrugal w taki rozbrajajacy sposob :))
+ ma jakies pasje, ktorymi probuje mnie zarazic
+ ale: nie zmusza mnie do czegos, czego baaardzo nie chce i uwazam za zle dla mnie
+ zabiera mnie w rozne miejsca i na spotkania z ludzmi
+ jest wyrozumialy, ale jesli uwaza kogos za nieodpowiedniego kompana, to sie z nim nie spotyka i tyle
+ milczenie z nim jest w porzadku
+ jest MADRY, ale nie narzuca sie ze swoja megawiedza, po prostu odpowiada na pytania, rozwiewa watpliwosci, przytacza ciekawe fakty
+ lubi muzyke, ma jakis talent artystyczny (np. dobrze rysuje)
+ zna umiar w wielu rzeczach, nie upadla sie i takie tam+ nie mamy potrzeby byc ze soba 24/7 - ale lubimy sie widziec czesto ;)
+ jest pogodny i pozytywnie oraz pokojowo nastawiony do innych
+ mowi mi mile rzeczy tak, ze nie wprawia mnie to w zaklopotanie (nie zasypuje nimi ani nie obdarza mnie niezrecznymi komplementami z gat. "masz zajebista dupe")
+ potrafi sie odnalezc w kazdej sytuacji, znajduje odpowiednie slowa i gesty (a jesli nie, to to szczerze przyznaje i juz)
+ przyznaje sie do niewiedzy czy pomylek
+ jest otwarty na nowe doswiadczenia
+ lubi sobie popodrozowac czasem
+ jest inteligentny i usportowiony tez
+ nie marudzi, a moje zrzedzenie potrafi zatrzymac :P
+ potrafi pilnie pracowac, zazwyczaj wypelnia swoje plany
+ ma raczej uporzadkowana osobowosc i staly system wartosci, ktorego sie trzyma
+ jak cos jest nie tak, mowi mi od razu - wprost
+ szanuje to, ze o pewnych rzeczach nie chce rozmawiac
+ ucisza moje leki, daje mi poczucie bezpieczenstwa
+ (kocha mnie najmocniej, jest piekny i cudowny, ale to wiadomo :P)