kochałem, nie wzionem
- dwie rzeczy mi sie sniły takie co zapamiętałam
- 1 to ze wracałam do domu z centrum autem i nagle zmieniła mi sie i droga, i pojazd, co mnie troche wkurzyło więc się cofnęłam do momentu przemiany, dziwne
- 2 to że byłam na jakis koloniach i miałam taki mega duży pokój z zakamarkami i łazienkami że po przeliczeniu z jakas koleżanką łóżek i łazienek wyszło nam że może tam mieszkac 50 osob
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz